Dodaj, proszę, swoją opinię o mojej pracy w serwisach:
– Google
– ZnanyLekarz
– ABCzdrowie
– Rankinglekarzy
– Oferteo
– Firmy.net
Dziękuję za poświęcony czas. 🙂
Agnieszka Kowieska
Inne portale opiniotwórcze:
rankinglekarzy.pl | targeo.pl | yellowpages.pl | pkt.pl | medinfo.pl | kcp.pl | ofachowcach.pl | oferteo.pl
Opinie moich Klientów: porady metodą Metabolic Balance® i dietetyka tradycyjna.
Metabolic Balance jest dietą rewelacyjną, działa szybko i jest dietą bardzo zdrową, ponieważ opiera się na samych zdrowych posiłkach. Traci się na wadze szybko, bez głodu i wyrzeczeń. Posiłki są tak ułożone, że są bardzo smaczne, nie są monotonne i co najważniejsze nie potrzebuje się jeść większych porcji niż te zalecone. Samopoczucie w trakcie stosowania diety jest świetne, a zwłaszcza gdy faktycznie widzimy że z tygodnia na tydzień jesteśmy szczuplejsi.
Po trzech tygodniach efekty są już bardzo widoczne. Mamy dużo szczuplejszą sylwetkę (utrata wagi to okolo 2kg na tydzień), skóra jest widocznie gładsza i ma lepszy koloryt. Cellulit redukuje się praktycznie do zera. Można powiedzieć, że tryskamy zdrowiem. Metabolic balance to świetna dieta nie tylko ze względów odchudzania, ale również ze względu odkrywania na nowo sztuki kulinarnej jest to bardzo ciekawa przygoda w kuchni, można się wiele nauczyć, odkryć nowe smaczne produkty i dowiedzieć o potrzebach naszego organizmu.
Najciekawszym aspektem jest to, że po rozpoczęciu tej diety nie ma sie najmniejszej ochoty wracać do poprzedniego trybu życia, organizm już tego nie potrzebuje. Nawet obok ulubionych słodyczy można przejść bez żadnych emocji, po prostu już ich nie potrzebujemy. Po jakimś czasie stosowania tej diety organizm sam selekcjonuje produkty na które patrzymy w sklepie na te które mu odpowiadają czyli zdrowe, wartościowe i te które są sztuczne, niezdrowe.
Bardzo rzadko nachodzi nas ochota na coś spoza diety, ale nawet gdy już najdzie można pozwolić sobie na odstępstwo bez żadnych konsekwencji. Np. niespodziewany grill u znajomych nie spowoduje od razu wzrostu na wadze, czyli ogólnie nie czujemy żadnych ograniczeń z powodu stosowania tej diety. Po 2 miesiącach jej stosowania wiemy że była ona najlepszą rzeczą która nas spotkała na drodze do osiągnięcia szczupłej sylwetki, bo wcześniej próbowaliśmy już wszystkiego i nic nie przynosiło rezultatów, nawet codzienne ćwiczenia na orbitreku.
Teraz mamy to co chcieliśmy bez żadnych ćwiczeń. Wiemy, że Metabolic balance jest i będzie zawsze częścią naszego życia i nie mamy zamiaru tego zmieniać. Polecilibyśmy tą dietę wszystkim, którzy mieli tak jak my wieczne problemy z utrzymaniem szczuplej sylwetki.
ARLETTA I ROBERT
Mam 45 lat i odkąd pamiętam walczę z nadwagą. Próbowałam wielu różnych metod na pozbycie się nadmiaru kilogramów z różnymi efektami. Problem polegał na tym, że brakowało mi w tych wszystkich dietach indywidualnego podejścia do mnie, jako do jednostki, a przecież każdy człowiek różni się od innych ludzi.
To co jest dobre dla jednego niekoniecznie sprawdzi się u kogoś innego. Któregoś razu kiedy dość już miałam samotnej walki, postanowiłam skontaktować się z kimś kompetentnym i tak trafiłam do gabinetu dietetyka, który jest jednocześnie licencjonowanym opiekunem metabolic balance. Indywidualne podejście do mojej przemiany materii i ustawienie diety pod moje potrzeby w krótkim czasie dały naprawdę zadawalające efekty.
Przez 3 miesiące straciłam blisko 10 kg. Oprócz utraty wagi i centymetrów w obwodzie zdecydowanie poprawiło mi się samopoczucie. Polecam tą dietę każdemu, kto chce zgubić kilogramy w sposób mądry bez uszczerbku na zdrowiu.
ELŻBIETA
Jestem prawie 65-letnią kobietą. W maju 2011 roku zgłosiłam się do Pani dietetyk z Vita-Slim z prawie 133 kg wagi przy wzroście 165 cm, totalnym złym samopoczuciem fizycznym i psychicznym. Moja samoocena sięgnęła dna. Trudności w poruszaniu się (co parę metrów musiałam przysiąść na czymkolwiek), trudności w oddychaniu (mam astmę) i ogromne pocenie się.
Po badaniu u Pani doktor mój wiek metaboliczny opiewał na 79 lat. Poddałam się opiece Pani doktor i dostosowałam się do zaleceń diety pozwalającej jeść posiłki tylko trzy razy dziennie, w odstępach 5-cio godzinnych. Między posiłkami można pić, ale nie można podjadać nawet owoców lub warzyw. Przestałam jeść słodycze, tłuszcze, mięso wieprzowe. Natomiast jem nabiał, ryby, chleb żytni, surówki warzywne, ziemniaki, mięso drobiowe, wołowe.
Owoce jem do każdego posiłku nie mieszając rodzajów np.jabłko to nie śliwki itp. Słodycz uzupełniam od czasu do czasu żurawiną suszoną z płatkami lub w herbacie. Zaznaczam, że nigdy nie jestem głodna!!!Po pięciu miesiącach mojej “przygody” z odchudzaniem ważę 112 kg.
CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE, przyzwyczaiłam się do potraw, które zjadam, przestrzegam zasad nie będąc nigdy głodną, chodzę na długie spacery i czuję się na młodszą niż mam lat. Moim celem jest spadek wagi przynajmniej do 100 kg.
ELŻBIETA
Witam pani doktor;-) uprzejmie donoszę, że nasza waga już drgnęła!!! Reguły przestrzegamy i nie jest to aż trudne jak rysowała nam wyobraźnia. Iga przełamuje się powoli do pudełeczek i jest ok.
Przyznam szczerze, że w życiu nie spożywaliśmy aż takiej ilości warzyw:)), choć miałam wrażenie, że jemy ich dużo. Konfrontacja z prawda jest bolesna. Mam nadzieję być żywym dowodem genialności tego sposobu żywienia;)).
JOANNA
Witam! Czas tak szybko mija, chciałam już wcześniej napisać, ale jakoś schodziło. Chciałabym podzielić się, że średnia cukru mierzenia rannego wynosi 105. Waga to już 60 kg.
Myślę, że nie jest to najgorszy wynik. Doszłam do takich wniosków, że rano dużo warzyw, no i w ogóle dużo warzyw. Bez cukru i tłuszczów zwierzęcych. Dziękuję za pomoc i życzę milej niedzieli. Z pozdrowieniami.
KRYSTYNA
Chciałam się pochwalić, że moje wymiary są mniesze niż na początku, a obwód łydki w najgrubszym miejscu zmniejszył się o 2 cm z czego się bardzo cieszę:). Aż na tę okoliczność kupiłam sobie nowe szpilki! Nadal rozpiera mnie energia, czuję się świetnie!!!
Powiem szczerze, że mam większy “apetyt na życie” niż 5 lat temu,kiedy byłam młodsza. A to wszystko dzięki Pani, Pani Agnieszko:) Dziękuję za odnowienie nie tylko ciała ale i ducha !!!
BOŻENA